
Są plemiona, zapomniane ludy, gdzie nie wiedzą, co to jest zegarek. Czas wyznacza im górowanie słońca, ogólnie usytuowanie naszej gwiazdy na nieboskłonie. Ci ludzie muszą wypełniać swoje codzienne czynnośći, jednak nie kłócą się ze sobą, niewyrzucają sobie wzajemnie,iż dokądś się spóźnili, nie muszą gnać na spotkania, trzymać się kurczowo znikającym sekund czy minut? Jeśli da się nie zwracać uwagi na czas, jeżeli da się mieć na niego jakikolwiek wpływ, to istnieje jeden dobry sposób: wyrzucić zegarek przez okno!
Tak, dobrze się mówi. Dla przytłaczającej większości ludzi tego rodzaju sugestia to jedynie dobra bajeczka dla dzieci. Możemy sobie tak pomarzyć, jednak w tej samej minucie spoglądamy na nasz śliczny zegarek casio, bo wiemy, że za godzinę mamy ważne spotkanie, o piętnastej następne, a o dziewiętnastej wizytę w przychodni. Wszystko doskonale zaplanowane, zegary i czas rządzą naszym życiem (klik).

Może nam się wydawać, że to my kierujemy swoim życiem, mamy na niego ostateczny wpływ. I rzeczywiście, na istotne rzeczy, takie jak wybór partnera czy miejsca zamieszkania mamy wpływ, ale nie możemy, jak śpiewała Edyta Bartosiewicz „wskazówki ująć w dłoń i cała wstecz”, dlatego, że równa się to zatrzymaniu naszej planety w swoim obrocie lub spowodowanie opadów śniegu w pełni pory letniej…