Wiedza to potęgi klucz – stara zasada, jaka stale się sprawdza. Dzięki wiedzy korzystniej sobie radzimy w życiu

Są tacy ludzie, którzy są głodni wiedzy, mogli by ją jeść zawsze i wszędzie. Wiedza przecież niezwykle wzbogaca, kreuje w naszej głowie nowe pomysły, koncepcje, otwiera głowy na świat, na to, co najważniejsze i najistotniejsze. Gdy mamy w sobie empatię, którą osiągnęliśmy dzięki wiedzy, to łatwiej odszukać nam odpowiednie wyjście z każdej sytuacji. Są ludzie, którzy myślą, że nie opłaca się kształcić czy poszerzać horyzontów, bo to „mąci w głowie”. To oczywista nieprawda.

Są też osoby twierdzące, że osoby opanowujące nowe wiadomości niekiedy miewają problemy natury emocjonalnej.

Znajdziesz tutaj faktycznie szczegółowe opracowanie (http://defence24.pl/przemysl) tego tematu, więc trzeba je starannie przeczytać. Dowiesz się wtedy wiele interesujących informacji.

To jasne, przecież w każdej grupie ludzi, u różnych ludzi, z różnych krajów takie rzeczy dzieją się. I u ludzi bardzo inteligentnych i tych nieco ograniczonych. Być może objawia się to inaczej, to jest zależne od charakteru, wychowania, środowiska i wielu, wielu innych okoliczności, więc nie powinniśmy roztrząsać tej kwestii.

Takie tłumaczenie jest niesprawiedliwe i głupie, ponieważ książki czyta się, bo się je lubi (atrakcyjne propozycje: ). Jest identycznie, gdy idziemy do kina czy teatru to dlatego, że pragniemy zobaczyć coś ciekawego, coś co wzbogaci nasza wiedzę. Są to więc niezwykle ważne sprawy dla rozwoju emocjonalnego i intelektualnego. Kto twierdzi inaczej, nie warto dyskutować z nim. To tak jakby chcieć przekonać człowieka na „tak”, choć on zawsze twierdził, że „nie”. Tak długo robił to, aż jego nazwisko zaczęło brzmieć „nie”. To niezobowiązująca metafora, ale tylko pokazująca do czego wiedzie nas ślepa wiara we własne, bardzo trwale ugruntowane opinie i przesądy. Nie jest to zbytnio obiektywne ani racjonalne, lecz wygłaszane na prawo i lewo.

Dla ludzi, którzy uwielbiają przyswajać nowe rzeczy takie osoby też są ciekawym materiałem do analizy, na przykład – nauki medyczne. Zamiast krytykować ich dobrze im się przyjrzeć, dlaczego są tacy, co stoi za ich postępowaniem i tak dalej. Czasami takiej wiedzy nie znajdziemy w księgarni, tylko obserwowanie tutaj ma jakąśsensowną rolę. Tak więc opanowywanie wiedzy to nie tylko książki, lecz także obserwacja, własne poznanie, ogarnianie życia zawsze i wszędzie, ze wszystkimi wadami zaletami.